single

Kilka rzeczy na temat Energylandii, które warto wiedzieć.

Mając do dyspozycji wolny weekend, warto pomyśleć o odwiedzeniu Zatoru w Małopolsce, w połowie drogi między Krakowem, a Katowicami. Znajduje się tutaj największy w Polsce Rodzinny Park Rozrywki Energylandia. Miejsce wypełnione niesamowitymi atrakcjami i wesołe miasteczko na naprawdę europejskim poziomie. W Internecie znajdziesz mnóstwo informacji na temat Parku Rozrywki w Zatorze. Wielu z nich dostarcza strona internetowa Energylandii, ale są takie rzeczy, o których nikt, nigdzie nie napisał, a dla turystów są niezwykle istotne. Oto niektóre z nich:

Do parku rozrywki z niemowlakiem?!

Zapewne słyszysz już w wyobraźni ten okrzyk teściowej, która dowiaduje się, że do Energylandii zabieracie swojego rocznego bobasa. Możesz uspokoić przewrażliwione babcie i innych nadmiernie troskliwych. Energylandia jest bardzo przyjazna dla matek z dziećmi. Znajduje się tu specjalne pomieszczenie, w którym możesz skorzystać z podgrzewacza do butelek, kuchenki mikrofalowej oraz czajnika. Znajdzie się nawet kilka zabawek dla malucha. Na miejscu możesz, zatem bez problemu podgrzać posiłek dla dziecka, nakarmić go piersią czy przewinąć. 

Drobniaki to towar na wagę złota

Monety dwuzłotowe czy pięciozłotowe w Energylandii znikają z portfela bardzo szybko. Warto, więc zaopatrzyć się na wyjazd w ich większy zapas. Atrakcje Parku są oczywiście dostępne w ramach biletu, ale nie brakuje automatów i innych gadżetów, które uruchomisz wyłącznie za pomocą odpowiedniej monety. Warto także wspomnieć o turbo suszarce, która wysuszy Cię w parę chwil po szaleństwach wodnych. Wystarczy 5 złotych i nie musisz przebierać się w suche ubrania.

Wygodne buty to podstawa

Czy wiesz, że teren Energylandii to aż 26 hektarów?! Bez wygodnych butów dzień spędzony w Parku możemy przypłacić otartymi stopami i odciskami. Nie wspominając nawet o męczarniach w trakcie stania w kolejkach do poszczególnych urządzeń, a te bywają naprawdę długie. Poruszając się po alejkach Parku niepostrzeżenie zrobisz parę kilometrów. Zapomnij o japonkach czy butach na obcasach. Najlepsze będą wygodne buty sportowe. Natomiast zupełnie niepraktyczne okażą się klapki. Po pierwsze ciężko w nich będzie spacerować, po drugie zaś możesz je po prostu pogubić na niektórych urządzeniach bujając wysoko w powietrzu.

Osobny plecak do strefy wodnej

Water Park stanowi integralną część Energylandii, ale miejsce to rządzi się swoimi prawami. Jeżeli chcesz skorzystać ze strefy wodnej Parku, warto o tym pomyśleć zawczasu i przygotować się tak, jak na basen lub na plażę. Do osobnej torby spakuj, zatem strój kąpielowy, klapki, ręczniki, olejki do opalania i wszystko to, czego możesz potrzebować nad wodą. Torbę zostawisz spokojnie w szafkach znajdujących się w strefie wodnej.

Konieczne rozeznanie

Mając do dyspozycji tak wiele atrakcji, urządzeń, pokazów naprawdę nietrudno stracić orientację. Przed wyjazdem przestudiuj, więc stronę internetową, a na miejscu zaopatrz się koniecznie w mapkę, która pozwala odnaleźć poszczególne atrakcje. To spore ułatwienie. Dzięki temu unikniesz szukania przez godzinę Space Gun, na którym chce zaszaleć mąż albo planetarium, które postanowiło odwiedzić Twoje dziecko. Atrakcje podzielone są według kategorii: Bajkolandia, Strefa Familijna, Strefa Ekstremalna, Widowiska i Pokazy oraz Gry i Zabawy. Na mapce zaznaczone są także wszystkie punkty gastronomiczne oraz sklepy i sklepiki.